Jesteśmy zarzucani z każdej strony informacjami o detoksie organizmu- reklama suplementów na oczyszczanie w telewizji, nowa herbatka oczyszczająca reklamowana w radiu, nagłówki gazet krzyczące o przepisach na zielone, detoksykujące koktajle. Czy rzeczywiście ten detoks jest nam potrzebny? Czy bez niego nasz organizm staje się wielkim śmietnikiem, w którym powoli zaczyna wszystko gnić, bo nikt nie wyrzuca śmieci?
Zwolennicy detoksu mówią o tym, by najlepiej oczyszczać się w okresie wiosennym; w zimie ciało kumuluje najwięcej toksyn. Ta kumulacja ma wynikać z braku ruchu, z powodu temperatury, pogody, spalin i smogu zawieszonych w powietrzu oraz faktu, że zimą często jesteśmy przygnębieni z powodu braku słońca, a humor lubimy poprawiać sobie jedząc słodkie i słone przekąski, które są niezbyt zdrowe i korzystne dla naszego organizmu. Wynikiem jest brak dostarczania świeżych warzyw i owoców; w okresie zimowym ciężko o ich dostępność.
Co do tego wszystkiego jeszcze nas obciąża?
Toksyny z powietrza, pożywienia, zabawek, butelek, opakowań po żywności, paragonów, a o czym się często zapomina: z kosmetyków i chemii domowej. Lubimy wszystko, co kolorowe, ładnie wygląda i pachnie; zapominamy niestety jak często jest to dla nas szkodliwe. Można się kłócić, że przecież są to śladowe ilości, które nie powinny nam szkodzić (w końcu wszystko zostało przebadane i sprawdzone), ale przecież są to ilości na jeden produkt na cały dzień, a nie na kilka z dodatkowym wzięciem uwagi na zanieczyszczenia pochodzące z pozostałych źródeł, które wymieniłam wyżej.
A więc – nasz organizm jest bardzo zanieczyszczony; może rzeczywiście potrzebuje detoksu?
No cóż, nawet zwolennicy detoksu, niechętnie, ale przyznają, że nasz organizm oczyszcza się sam – w końcu został wyposażony we wszystkie odpowiednie mechanizmy tak, abyśmy nie umarli od nadmiaru toksyn kumulujących się w organizmie. Oczyszczamy się nie tylko na poziomie komórkowym, ale również dzięki wątrobie, jelitom, płucom i skórze. Problemem jest nadmierna ilość toksyn w naszym życiu, która nie sprzyja odpowiedniej pracy właśnie tych organów – w końcu nawet żywność ekologiczna jest zanieczyszczona. Może zamiast skupiać się na detoksie organizmu, powinniśmy przykładać więcej uwagi do unikania wszelkich toksyn i wsparcia całego organizmu?
Komu detoks żywieniowy może pomóc?
Według osób zajmujących się leczeniem ludzi, detoks może mieć znaczenie u osób chorych, z objawami takimi, jak: zatkany nos, problemy z zatokami, wysypki skórne, stany zapalne, nadciśnienie i wysoki poziom cukru we krwi. Niestety są to objawy różnych innych dolegliwości: nieodpowiedniej diety, alergii pokarmowych IgG, pasożytów czy candydozy.
Często dodaje się, że detoks może być znaczący u osób z nadwagą- warto pamiętać, że to właśnie tkanka tłuszczowa kumuluje najwięcej toksyn – oraz u tych, u których objawia się brzydki zapach potu – chociaż to może również wynikać z problemów hormonalnych.
Oczywiście dochodzi do tego problem z jelitami i ich przepuszczalnością, obniżony poziom energii, problemy skórne (toksyny wydzielają się przez pory) oraz wyraźne sygnały od wątroby takie, jak problemy z pęcherzykiem żółciowym (zastój żółci, słabe trawienie), problemy z wagą, trądzik, zmienność nastrojów, wzdęty brzuch itp.
Stąd też zastosowanie protokołów detoksyfikacyjnych powinno pomóc w leczeniu tych dolegliwości. Jednakże pierwszym krokiem powinno być wyrównanie wagi i utrata zbędnej tkanki tłuszczowej, która kumuluje wszelkie toksyny.
A może jednak nie?
Warto pamiętać, że przeprowadzanie gwałtownego detoksu po miesiącach jedzenia śmieci i narażania się na toksyny nie zawsze może wpłynąć dobrze na nasz organizm. To gwałtowne oczyszczanie organizmu i nagły “atak” na wątrobę, nerki czy jelita, może dać wręcz przeciwny efekt. Należy uważać na takie sytuacje, gdy nasz organizm jest już obciążony jakąś chorobą i je
To może również nasilić odpowiedź odpornościową organizmu przy chorobach autoimmunizacyjnych, dlatego osoby obciążone, muszą szczególnie uważać.
Detoks – warto?
Na wstępnie warto zaznaczyć, że ciężko jest naprawić detoksem w 3 dni coś, na co pracowaliśmy latami. Czy naprawdę warto męczyć się dietą sokową i przeprowadzać głodówki, do których nie jesteśmy przygotowani?
W sytuacji, kiedy rzeczywiście mamy problem z zatoksycznieniem organizmu, warto po prostu postawić na odpowiednią i zdrową dietę. Dołączmy do niej wsparcie dla wątroby i dajmy czas organizmowi by sam się oczyścił przez wykorzystanie wszelkich mechanizmów własnych. Warto wtedy postawić na naturę i wykluczyć przetworzoną i silnie opryskiwaną żywność, kosmetyki i chemię.
Gdyby toksyny skumulowały się w nas w ilości niemożliwej do pozbycia się i zablokowały drogi detoksu organizmu, dawno byśmy umarli – więc na pewno da się oczyścić organizm w sposób naturalny.
Często zioła czy rośliny polecane w detoksach mogą być dla nas… toksyczne! Głodówki, tak zalecane, mogą być, kiedy nie przygotujemy się do nich lub mamy organizm obciążony chorobą. Dieta sokowo-warzywna może spowodować również wiele problemów w naszym organizmie.
Do wszystkiego trzeba podchodzić z głową i pamiętać o tym, że nasz organizm sam reguluje sobie wiele procesów, jeśli tylko go wspomożemy odpowiednią dietą i stylem życia.
Jak sobie radzić?
Przede wszystkim: zadbać o odpowiednią dietę pozbawioną przetworzonych produktów. Później warto zastosować się do rytmu dobowego i spać w odpowiednich godzinach – wtedy też organizm się oczyszcza i regeneruje. Kolejną istotną kwestią będzie aktywność fizyczna, a dla chętnych również sauna, która pomaga organizmowi się oczyścić.
Można też wspierać wątrobę witaminami z grupy B w odpowiedniej formie oraz witaminami C, E i A.
Warto pamiętać o wodzie – pomaga ona nam się oczyszczać i nawodnić odpowiednio organizm.
Nie można również zapominać o eliminacji pozostałych źródeł toksyn – zmiana kosmetyków na naturalne, ograniczenie zużycia chemii domowej – również na rzecz naturalnej i przykładowo wstawienie dużej ilości roślin do mieszkania, by filtrowały powietrze.
Podsumowanie
Jak widać, prawdziwy detoks może być istotny tylko w konkretnych przypadkach i tylko gdy jest przeprowadzany pod ścisłą kontrolą.
Co jest dla nas istotne na co dzień, to odpowiednia dieta bez przetworzonych produktów, zdrowy styl życia, picie wody i aktywność fizyczna. Regenerując organizm wszystkimi powyższymi czynnikami możemy osiągnąć o wiele więcej niż po trzydniowej głodówce.